Nastolatki
Problemy nastolatek
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Nastolatki Strona Główna
->
Opowiadania
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Ogólne
----------------
Regulamin
Informacje
Świat młodej kobietki
----------------
Chłopcy
Dojrzewanie
Moda
Problemy
Nasza twórczość
----------------
Wiersze
Opowiadania
Wymyślone przez was opowiadania
Trudne tematy
----------------
Wasze nałogi.
Tolerancja / Nietolerancja
Offtop
----------------
Ogólne
Muzyka
Rozrywka
Dla was
Śmietnik
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
michalina135
Wysłany: Nie 20:44, 30 Maj 2010
Temat postu:
Bardzo ciekawe , choc mam wrazenie ze gdzies juz to czytałam. Ale jeśli sie mylę , to szczere gratulacje , bo tekst jest bardzo dobry .
Pozdrawiam
Bea
Wysłany: Sob 18:14, 03 Mar 2007
Temat postu:
bardzo dobrze napisane. (:
nie nazywaj jednak tego `gównem`, bo odatrasza to potencjalnych czytelników.,
Alex Jonhson:*
Wysłany: Czw 22:30, 13 Lip 2006
Temat postu:
Ależ to romantyczne. Prawie że sie wzruszyłam... Bardzo fajne.Niewiem czemu nazywasz te opko gównem:/.Fajne... Bajer... Super opo... ....
ThE EnD
Rattle.
Wysłany: Sob 21:06, 08 Lip 2006
Temat postu: * * * Nasz świat * * *
Hahaha xD
To największe gówno w moim życiu!
Wybaczcie, ze to tutaj zamieszczam xDDD
Aż się dziwie sobie, że to napisłam!Nic tu do siebie nie psuje xD
Nie zadedykuje tego "czegoś" nikomu, ponieważ nikt na to nie zasłużył.
Dedykacje będa tylko przy dobrych opowiadaniach lub względnych chłamach xD
A więc mówie odrazu. Prosze mnie nie zagryść!
Buziaki:*
*** Nasz świat***
Piękne letnie popołudnie. Wysoko nad miasteczkiem malowało się wielkie słońce, które swoim blaskiem oślepiało przechodzących ludzi. Właśnie takie dni przypominały mi o nim.
Kiedyś byłam spokojną, sympatyczną i wesołą nastolatką, która nie widziała nic na świecie, poza jednym chłopakiem. Bardzo lubiłam ubierać się w jasne kolory i podkreślać swoją dość szczupłą twarz lekkim makijażem. Moich czekoladowych włosów, brązowo - zielonych oczu, oraz szczupłej sylwetki zazdrościła mi niejedna dziewczyna w szkole. Wtedy jeszcze należałam do elity. Chłopacy ze szkolnej drużyny uganiali się za mną i prosili o mój numer telefonu, spotkania, lecz ja zawsze odmawiałam. Pewnie teraz myślicie, że jestem zadufaną w sobie, różową panną. Jeżeli tak, to się mylicie. Nigdy tego wszystkiego nie chciałam. Wiedziałam, że tym chłopakom zależy tylko na seksie. Ja też miałam uczucia, pragnęłam miłości... Pamiętam to jakby to było dziś. Na dworze było gorąco, więc postanowiłam wybrać się na plaże. Uwielbiałam się opalać i gdy tylko znalazłam chwile czasu, wykorzystywałam ja na „romansowaniu ze słońcem” Właśnie tego dnia przypadkowo go poznałam. Był wysokim chłopakiem, o czarnych włosach i własnym, oryginalnym stylu. Od razu przypadliśmy sobie do gustu. Wymieniliśmy się numerami telefonów. Spotykaliśmy się w parku, nieopodal mojego domu. Dziewczyny z mojej paczki mówiły, że łączy nas coś więcej, ale ja zawsze zaprzeczałam i mówiłam, że to zwykła przyjaźń. Z każdym dniem narastało moje uczucie do niego. Strasznie się cieszyłam kiedy prawił mi komplementy i zapraszał na kolacje do eleganckich restauracji. Przez niego moje życie obróciło się o 360 stopni. Nie byłam już tą samą Sophie co przedtem. Przestałam się spotykać z koleżankami, olewałam naukę, nie obchodziło mnie życie rodzinne, kłóciłam się z rodzicami, zaczęłam pić i palić. Nie sypiałam w nocy, ponieważ moje myśli krążyły wokół ”skromnej” postaci niejakiego Davida...
*
Po kilku tygodniach naszej znajomości, poprosił mnie o chodzenie. Nawet nie wiecie, jaka byłam szczęśliwa. Chodziłam z uśmiechem na twarzy. Jeszcze nic i nikt nie sprawił mi tak wielkiej radości. Potem musiał wyjechać wraz z zespołem w trasę. Jeździli od miasta do miasta grając koncerty. Byłam głupia myśląc, że nadal będziemy razem. Kilka dni przed ich powrotem do domu, dostałam krótki list:
„Droga Sophie..
Za kilka dni wracamy do domu. Zdradziłem cię... Nie mogłem Ci tego powiedzieć wprost. Zbyt bardzo Cię kocham. Teraz nie mogę na siebie patrzeć. Czuje się strasznie. Uważam, że będzie lepiej, jeżeli zapomnimy o sobie. Nie wiem czy mi się to uda. Mam nadzieje, że wybaczysz mi i uszanujesz moją decyzję. Jeszcze raz przepraszam. Żegnaj... David.”
Teraz wiem, że to wszystko było niepotrzebne. Te wylane łzy, tęsknota. Przez niego straciłam to, co dla mnie jest najważniejsze, lecz nie załamuje się. Nie jestem już tą sama osobą, lecz wiem, że pomimo wszystko sobie poradzę.
Przez ostatnie miesiące stworzyłam sobie mój własny świat. Uciekam do niego zawsze w nocy.
Jestem tam szczęśliwa, mam wszystko, co mi potrzeba. Przyrzekłam sobie, że nigdy nie odbiorę sobie życia. Będę czekać na tego jedynego, który mnie naprawdę pokocha. I wtedy stworzymy kolejny świat. Świat dostępny tylko dla nas i naszej miłości...
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin